Lider zespołu Big Cyc Krzysztof Skiba wystąpił przed ostrołęcką publicznością. Tym razem jednak jako stand-uper z mocnymi dowcipami. Nie zabrakło ciekawych anegdot i opowiastek, w których Skiba nie oszczędzał w szczególności partii rządzącej.
Było więc o prezesie wszystkich prezesów, ślubach prezesa telewizji czy - dla odmiany - czasami coś o prezydencie. Pojawił się też temat kleru czy szczepień przeciwko COVID-19. Występ Skiby przeznaczony był dla osób dorosłych i każdy kto był na stand-upie legendy rocka, ten wie dlaczego. Lider Big Cyca nie przebierał w słowach, opowiadając o absurdach codzienności. Także tych politycznych.
Występ był też okazją do promocji książek Krzysztofa Skiby - "Ciągle na wolności" czy "Polska bez gaci".
- Inżynier Mamoń widział drogę na Ostrołękę w filmie Rejs. Tak więc zapraszam - zapowiadał swój występ Skiba. Kto skorzystał z zaproszenia, ten wyszedł bogatszy o dawkę mocnego humoru!