To był kolejny fantastyczny koncert w Multimedialnym Centrum Natura. Na scenie zaprezentowała się muzyczna legenda. Felicjan Andrzejczak pokazał, że wciąż ma mnóstwo energii i potrafi doskonale przekazać ją widzom.
Zaczęło się nostalgicznie, bo od "Czasu ołowiu" - piosenka wspominająca wielkie gwiazdy, jakie poprzedziły nas do wieczności. Sam Felicjan Andrzejczak przyznał, że nie myślał, że śpiewał będzie "Romek L.", wspominając autora utworu, nieżyjącego już Romualda Lipko.
Legendarny wokalista z utworu na utwór rozkręcał się, zachęcając do wspólnej zabawy publikę. Były oklaski, były też wspólne śpiewy - nie mogło zabraknąć największych hitów. 
W Multimedialnym Centrum Natura zaplanowano kolejne fantastyczne występy. Wkrótce w Ostrołęce zagrają m.in. Pleatau, Nocna Zmiana Bluesa i Ewelina Flinta. Ale najpierw trzeba dojść do siebie po fenomenalnym występie pana Felicjana. Czapki z głów!
			
		
		
		kalendarz
1900   21 listopada (Piątek)
Pod Dachami Paryża - Koncert muzyki francuskiej  1800   26 listopada (Środa)
Filmowe środy z MŻW










